fbpx
Przejdź do treści

Pleśń na warzywach i owocach

Pleśń na warzywach i owocach jest olbrzymim problemem, który przy okazji jest bagatelizowany i obśmiewamy, niestety.

Trzeba jednak wyraźnie powiedzieć, że większość żywności, głównie miękkiej jak pomidory, jabłka, awokado, truskawki, gruszki czy brzoskwinie po pokazaniu się pleśni jest DO WYWALENIA!

To co widzimy na zdjęciu, to ognisko pleśni, wykrojenie go nie wystarczy, ponieważ grzyby rozwijają się za pośrednictwem grzybni. Oznacza to, że korzenie pleśni i jej metabolity są w całym produkcie! A ich może nie być widać gołym okiem.

Obróbka termiczna także na nic się nie zda. Pleśń i jej metabolity, a wiec mykotoksyny są termostabilne, a wiec nie ulegają rozpadowi w wysokich temperaturach!

Mykotoksyny to związki toksyczne, najczęściej spotykaną w owocach i warzywach jest patulina, ale możemy się także zetknąć z aflatoksynami, ochratoksynami czy kwasem penicylinowym z orzechów, zbóż czy strączków.

Ich działanie hepatotoksyczne (uszkadza wątrobę), rakotwórcze, nefrotoksyczne (uszkadza nerki), teratogenne (toksyczne dla płodu) i neurotoksyczne (zaburzenia funkcjonowania układu nerwowego) jest niezwykle niebezpieczne.

Niektóre produkty można zachować w części np. twarde sery czy marchew. Na ten temat powstał raport USDA „Molds on Food: Are They Dangerous” zachęcam do ściągnięcia za darmo i zapoznania się.